Historia peelingów
- Publikacja: 28.07.2021
- Autor: Agnieszka Kasprzak
Od wieków stosuje się liczne metody w celu niwelowania niekorzystnych skutków starzenia się skóry, poprawy jej wyglądu i kondycji. Peelingi chemiczne, których historia sięga czasów starożytnych - z powodzeniem wykorzystuje się również obecnie, w wielu salonach kosmetycznych.
Już starożytni Egipcjanie wykorzystywali rozmaite metody upiększania i poprawy wyglądu skóry. Zapiski zawarte w Papirusie Ebersa, datowane na 1500 rok p.n.e. wskazują na stosowanie zsiadłego mleka, zawierającego kwas mlekowy, należący do alfahydroksykwasów (AHA).
W czasach nowożytnych początki peelingów chemicznych (a zatem ich celowego, kontrolowanego stosowania, polegającego na świadomym złuszczaniu naskórka) to rok 1871 i zastosowanie 20% fenolu w celu rozjaśnienia skóry, przez brytyjskiego dermatologa Williama Tilbury Foxa. Natomiast w 1874 roku Ferdinand Ritter von Hebra, austriacki lekarz i dermatolog zaczął wykorzystywać substancje złuszczające, m.in. kwas octowy, siarkowy, azotowy i solny, do terapii zmian pigmentacyjnych.
Ważnego kroku w historii peelingów chemicznych dokonał w 1882 roku niemiecki lekarz Paul Gerson Unna, który opisał właściwości rezorcynolu, fenolu, TCA (kwas trichlorooctowy) i kwasu salicylowego.
W XX wieku George Miller MacKee zaczął wykorzystywać peelingi na bazie fenolu do niwelowania blizn potrądzikowych, po raz pierwszy wykazał związek pomiędzy zmianami histologicznymi, a terapeutycznym działaniem peelingów chemicznych. 1945 rok (Monash) to dalsze badania nad kwasem trichlorooctowym w kontekście leczenia blizn potrądzikowych, ale także innych problemów skórnych, takich jak: łupież pstry, czy kępki żółte.
Ważną datą dla peelingów chemicznych był rok 1950, kiedy to Max Jessner opracował peeling chemiczny, znany jako roztwór Jessnera: alkoholowy roztwór rezorcyny, kwasu mlekowego i kwasu salicylowego do peelingu powierzchniowego.
Coraz więcej doniesień na temat terapeutycznych właściwości alfahydroksykwasów w latach 70. XX wieku, spowodowało rozpowszechnienie wykorzystywania peelingów chemicznych do powierzchniowego złuszczania naskórka i dało to początek produkcji wielu preparatów kosmetycznych, bazujących na AHA na większą skalę. Autorzy Van Scott & Yu opublikowali w 1984 roku pracę na temat alfahydroksykwasów w odniesieniu do hiperkeratozy, czyli nadmiernego rogowacenia naskórka.
Badania dermatologów na przestrzeni lat doprowadziły do opracowania skutecznych terapii, wykorzystywanych w leczeniu trądziku pospolitego, zaburzeń pigmentacyjnych, blizn i innych problemów skórnych. Złuszczanie chemiczne stanowi doskonałą metodę do walki ze starzeniem się skóry, zarówno w obrębie twarzy, szyi, dekoltu, jak i dłoni. Obecnie peelingi chemiczne stanowią jedną z podstawowych metod poprawy wyglądu skóry, stosowaną przez kosmetologów i dermatologów na całym świecie.